I zespół: Derby z jubileuszem w tle
2021-09-18
Derobowy pojedynek dwóch jubilatów LKS Łąka (75 lat) oraz MKS Iskra (70 lat) w pierwszych 45 minutach nie zachwycił poziomem. Kibice oglądali wolną grę, która układała się bardziej po myśli gospodarzy. Iskra z rzadsza próbowała skontrować. Na dobrą sprawę w pierwszej odsłonie podopieczni Jana Wleciałowskiego jedynie dwukrotnie zagrozlili bramce strzeżonej przez Artura Ochodka. Najpierw Rakowski nie zdołał skierować do pustej bramki zagranej wzdłuż linii 5 metra futbolówki, a kilka chwil później z woleja z 20 metrów uderzał Wróbel, ale piłka odbiła się tylko od górnej części poprzeczki. Znacznie więcej działo się po drugiej stronie boiska, ale do 39 minuty udawało się debiutującemu w barmach Iskry Detnerskiemu wychodzić obranną ręką. Sześć minut przed przerwą brak zdecydowania pszczyńskich obrońców w polu karnym wykorzystał Szandurski, który po rzucie rożnym i uderzeniu w poprzeczkę dopadł do bezpańskiej piłki dzięki czemu wyprowadził LKS na prowadzenie. Tuż przed przerwą Łąka powinna prowadzić dwoma trafieniami, ale rzut karny przestrzelił Damian Kraus.
Po przerwie gra zdecydowanie się ożywiła, a stroną dominującą byli zawodnicy Iskry, którzy z każda minutą coraz bliżsi byli zdobycia bramki. Sztuka ta udała się wreszcie kapitanowi pszczynian w 65 minucie, kiedy to wykorzystał centrę z rzutu rożnego. Iskra chciała pójść za ciosem, lecz dwukrotnie Komraus przestrzelił w dogonej sytuacji. Losy meczu na korzyść gości mógł rozstrzygnąć także Wróbel, ale dwa raqzy przegrał pojedynej sam na sam z Ochodkiem. W doliczonym czasie gry niepowodzenia Iskry pod bramką gospodarzy, mogły się skończyć przechyleniem szali zwycięstwa na korzyść Łąki. "Piłki meczowej" nie zdołał wykorzystać Klaja, który w dogodnej sytuacji nie trafił w bramkę. Mecz zakończył się zatem podziałem punktów.
LKS Łąka – MKS Iskra Pszczyna 1:1 (1:0)
1:0 Szandurski, (39.); 1:1 Komraus, (65.)
MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Detnerski – Cempura, Zjawiński (55. Waleczek), Noga, Gondko (38. Klim), Żelazo, Wiera, Komraus, Mąka, Wróbel, Rakowski. Trener Jan Wleciałowski.
