I zespół: Wyjazdowy punkt
2022-09-11
Pierwszy punkt na wyjeździe wywalczyli nasi seniorzy. Cieszy fakt, że udało się przełamać niemoc punktową, tym bardziej na boisku w Jaworzu, gdzie w ostatnich sezonach wysoko przegrywaliśmy.
Iskra w sobotnim meczu dwa razy jednak wychodziła na prowadzenie, jednak nie zdołała go utrzymać. W pierwszych minutach mecz był dość wyrównany, ale groźniej było pod bramką gospodarzy. Niemoc udało się przełamać po niespełna dwóch kwadransach. Wówczas po rzucie rożnym na bramkę uderzał Dragon, ta ugrzęzła jednak na piątym metrze między nogami defensorów, ale najprzytomniej zachował się Kondziołka, który z bliskiej odległości posłał ją do siatki.
Radość w szeregach Iskry nie trwała jednak długu. Nie minęło nawet pięć minut a błąd defensorów na gola zamienili gospodarze. W końcówce pierwszej odsłony dobre sytuacje mieli jeszcze Kondziołka oraz Dragon, ale przegrali pojedynek z bramkarzem.
Drugie 45 minut znakomicie się rozpoczęło dla Iskry. Z piłką w pole karne wpadł Mąka i uderzył lewą nogą nie do obrony. Gospodarze próbowali odmienić losy meczu, ale długo nie potrafili znaleźć sposobu na Cieślę. Prowadzenie Iskry utrzymało się do 82 minuty kiedy to por rzucie wolnym uderzeniem głową Czarni wyrównali. Końcówka meczu była bardzo nerwowa, ale żadna ze stron nie zdołała już zdobyć bramki.
GKS Czarni Jaworze – MKS Iskra Pszczyna 2:2 (1:1)
bramki: 0:1 Szymon Kondziołka (27.), 1:1 (30.), 1:2 Łukasz Mąka (52.), 2:2 (82.)
MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Przemysław Cieśla, Piotr Noga, Wojciech Dragon, Mateusz Żelazo, Kamil Komraus (75. Paweł Zjawiński), Patryk Zakrzewski, Szymon Kondziołka (65. Michał Grajcarek), Jarosław Waleczek, Kamil Bohm (86.Daniel Biela). Adrian Ryguła, Kacper Zieliński (46. Łukasz Mąka)
W środę na Stadionie Miejski w Pszczynie Iskra rozegra ćwierćfinałowy mecz Pucharu Poslki Podokręgu Tychy z Polonią Łaziska Górne, a o kolejne ligowe punkty w sobotę wyjątkowo o godz. 11:00 powalczy z GLKS Wilkowice.