Akademia

I zespół: Wygrana okupiona kontuzją

2024-05-11

I zespół: Wygrana okupiona kontuzją

W sobotnie południe do Pszczyny przyjechali zawodnicy OKS ZET Tychy. Drużyny nieobliczalnej, która potrafi w tym sezonie urwać punkty zespołom z czołówki, o czym zresztą przekonali się już jesienią w Tychach podopieczni Krystiana Odrobińskiego.

Początkowe minuty należały zresztą do gości, którzy rozpoczęli bardzo ofensywnie. Przez kilka-kilkanaście pierwszych minut gospodarze mieli problemy z zawiązaniem akcji i przedostaniem się pod bramkę rywali. Gracze z Tychów próbowali zaskoczyć pszczyńską defensywę i mimo kilku prób sztuka ta się nie udała. Po niemrawym początku Iskry sygnał do ataku dał w 12 minucie Zawadzki uderzając z okolicy dwudziestego metra w spojenie słupka z poprzeczką. Chwilę później przed szansą stanął Mateja, ale jego uderzenie głową odbił bramkarz, a dobitkę zablokowali obrońcy. Wynik został otwarty w 20 minucie. Piłkę przed polem karnym gości wyłuskał Sebastian Rzepa zagrał do niepilnowanego Tomasza Zawadzkiego, który dopełnił formalności. Niespełna pięć minut później było już 2:0. Ponownie w rolę asystenta wcielił się aktywny Rzepa, który dograł w pole karne a tam niepilnowany Adam Mateja pewnie głową skierował futbolówkę do sieci.

Po dwóch kwadransach groźnie zrobiło się pod świątynią Marcina Kubiny. Pszczyński bramkarz najpierw odbił nieprzyjemne uderzenie rywala, a następnie nie pozwolił gościom na skuteczną dobitkę. W 33 minucie gry fatalnie wyglądającej kontuzji doznał Kamil Komraus, który z urazem kolana został odwieziony karetką do szpitala. Kilkunastominutowa przerwa w grze nie wybiła z rytmu rozpędzających się gospodarzy. Jeszcze przed przerwą z defensywą ZETki zabawił się Sebastian Rzepa, który wymanewrował obrońców i ustalił wynik pierwszej odsłony. 

Po zmianie stron Iskra wskoczyła na jeszcze wyższe obroty i po 10 minut gry praktycznie rozstrzygnęła losy meczu. Między 51 a 56 minutą sędzia trzykrotnie musiał sięgać po swój notes, aby odnotować strzelców kolejnych goli, a po składnych akcjach trafiali kolejno: Łukasz Mąka, Tomasz Zawadzki oraz Michał Paluch. W ostatnich dwóch kwadransach gospodarze kontrolowali mecz. Co prawda gracze ZETki przeprowadzili kilka groźnych ataków, to w decydujących momentach górą byli defensorzy Iskry. Miejscowi też zatracili swoją skuteczność i trafili do bramki tylko raz. Dokładnie w 77 minucie gry z dogrania Konrada Rabieja skorzystał Mąka.

Cieszy kolejna zdobycz punktowa. Smucić może kontuzja będącego ostatnio w dobrej formie Kamila Komrausa. Trzymamy kciuki, za szybki powrót do sprawności.

MKS Iskra Pszczyna – OKS ZET Tychy 7:0 (3:0)
bramki: 1:0 Tomasz Zawadzki (20.), 2:0 Adam Mateja (25.), 3:0 Sebastian Rzepa (45+11.), 4:0 Tomasz Zawadzki (51.), 5:0 Łukasz Mąka (54.), 6:0 Michał Paluch (56.), 7:0 Łukasz Mąka (77.)

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Marcin Kubina (67. Michał Śnieg), Konrad Rabiej, Adam Mateja, Łukasz Matera (46. Daniel Biela), Piotr Noga (58. Szymon Bielusiak), Michał Paluch, Mateusz Żelazo, Kamil Komraus (40. Łukasz Mąka), Kamil Böhm, Sebasitan Rzepa (46. Michał Jasiński), Tomasz Zawadzki (58. Jan Marks)

Sponsorzy I Partnerzy

MIRPOL
Gmina Pszczyna
Powiat Pszczyński
Kwiaciarnia IRYS
Ziobro
Agencja Rozwoju i Promocji Ziemi Pszczyskiej
Piekarnia Jasiek
Patentus
OSM Pszczyna
K2
Internaft
Sportland
Romanko
Drogród
REMONDIS
PIK Pszczyna
MORiS Pszczyna
POSiR Pszczyna
pless.pl
Ośrodek nad dokawą
Pszczyńska Fundacja
PASS
EFCE
MSiT
Sali
Matmet
fizjos
CEZIS
Dominik Blaut - rehabilitacja
HT&FITTING Polska Sp. z.o.o.
Martes Sport
Osiedle Piastów
PCTR
Śląskie
Bubak Gazy
Fizjoterapia Piotr Kotajny
Magic-sport.com
Bazarek na winklu
Fundacja Orły Sportu
Mikrogranty 2
Przesuń na górę strony